Sprawozdanie z rajdu motocyklowego im. StefanA PałczyńskieGO

Pod poniższym linkiem możecie przeczytać kilka słów o naszym Bohaterze.
https://m.fronda.pl/a/stefan-pawel-palczynski-zapomniany-bohater,116728.html

Celem rajdu było:

  • Oddanie hołdu bohaterskiemu dowódcy Strażnicy Granicznej KAMIENNY WÓZ, plutonowemu Stefanowi Pawłowi Pałczyńskiemu, który zginął na posterunku 17 września 1939r.
  • Odwiedzenie innych polskich wschodnich strażnic granicznych z 1939 roku
  • Odwiedzenie miejsc urodzenia polskich Patriotów – Romualda Traugutta, Tadeusza Kościuszki, Adama Mickiewicza, Stanisława Moniuszki i Czesława Niemena
  • Odwiedzenie naszych Rodaków na trasie rajdu, którzy dzielnie trwają na swojej Ojcowiźnie, stęsknieni za Polską, która się niespodziewanie oddaliła i znaleźli się poza granicami swojej Ojczyzny. Chcemy, aby poczuli, że są dla nas bardzo ważni.  Chcemy by czuli, że są ludzie, na których mogą liczyć. Pomóżmy Im pielęgnować Polskość, którą mają w sercu.

Dzień 1: 10 sierpnia (sobota)  Sokołów Podlaski – Drohiczyn – Szostakowo – Brześć (165 km)

https://goo.gl/maps/TahMqeXFiNAbpsvx5

Plan dnia

  • Drohiczyn – Muzeum Wiktora Węgrzyna 
  • Szostakowo – miejsce urodzenia Romualda Traugutta
  • Skoki Pałac Niemcewiczów i niedaleko kolumna nazywaną przez miejscową ludność Kolumną św. Rafała. Postawiona została przez Niemcewiczów na pamiątkę uchwalenia Konstytucji 3 Maja     
  • Brześć: spotkanie w siedzibie Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych Brześcia i Obwodu Brzeskiego
  • Noclegi u zaprzyjaźnionych Rodzin w Brześciu

W muzeum Węgrzyna w Drohiczynie prócz oglądania unikatów, zostaliśmy genialnie przywitani żurkiem i napojami. Idealne drugie śniadanie! Na Białorusi (z przygodami na granicy) odwiedziliśmy miejsce urodzenia Romualda Traugutta. Tam przywitała nas ciepło Anna Paniszewa z Forum Polskich Inicjatyw Lokalnych z Brześcia wraz z przyjaciółmi. Ale szczęście!
Popołudnie i wieczór to same przyjemności. Solianka w Skokach obok pięknego pałacu Niemcewiczow a potem spotkanie z naszymi Rodakami i Harcerzami w Brześciu. Cóż za przyjęcie! Polskie rodziny przyjęły nas pod swoje dachy za co serdecznie dziękujemy!

Dzień 2: 11 sierpnia (niedziela)  Brześć – Kobryń – Mereczowszczyzna – Zaosie – Pomnik Trzech Krzyży – Baranowicze (290 km)

https://goo.gl/maps/iJK8B63fZuZ8bxPF8

Plan dnia

  • Merecowszczyzna – miejsce urodzenia Tadeusza Kościuszki  
  • Stołowicze (Wjeżdżając od strony Baranowicz, przy samej drodze przejazdowej stoi biały kościól (dziś cerkiew). Tuż przed nim stoi kamień poświęcony Konfederatom Barskim z 1771r.)
    Kościół dzisiejszych Polaków jest wcześniej 200m po lewej stronie, w głębi.
  • Zaosie – miejsce urodzenia Adama Mickiewicza 
  • Arabowszczyzna (Stare Wojkowicze)  pomnik „PAMIĘCI TRZECH POCHODÓW POLAKÓW” na Moskwę  (w roku 1604, 1654-1667 i 1812)

Poranna msza i pożegnanie z Brześciem. Odwiedzamy miejsce urodzenia Tadeusza Kościuszki oraz uroczy skansen w miejscu urodzenia Adama Mickiewicza. Oddajemy hołd w m. ARABOWSZCZYZNA (STARE WOJKOWICZE) pod pomnikiem „PAMIĘCI TRZECH POCHODÓW POLAKÓW” na Moskwę. Dziś nocleg w Domu Pielgrzyma w Baranowiczach.

Dzień 3: 12 sierpnia (poniedziałek)  Baranowicze – Kleck – Śmiłowicze – Orsza (420 km)

https://goo.gl/maps/Bsozg2JyA7ud1m9K9

Plan dnia

  • Kleck kościół  Św. Trójcy
  • Kleck –  koszary, zaraz obok cmentarz
  • Śmiłowicze – pałac, zamek po Moniuszkach 
  • ORSZA kościół
    Nocleg w hotelu zamówionym przez proboszcza    

O 8:00 pyszne śniadanie, o 9:00 start! Na trasie Kleck: przywitała nas Pani Czesława Kniaziewa, szefowa ZPB w Klecku – która opiekuje się grobami poległych Bohaterów w Kłecku. Usłyszeliśmy naprawdę wzruszające historie. Pani Czesława to naprawdę silna kobieta!
Odwiedziliśmy proboszcza i kościół w Klecku, posłuchaliśmy historię budowy kościoła. Bardzo ciekawy dzień!
Na trasie do Orszy odwiedziliśmy miejscowość Śmiłowicze – a tam pałac, zamek po Moniuszkach. Niestety ogrodzony. Okoliczna mieszkanka opowiedziała nam aktualna historię zabytku.
Orsza! Ksiądz Proboszcz z wielkim zaangażowaniem przyjął nas w swoich progach! Msza Święta z wniesieniem sztandaru Stowarzyszenia. A na koniec pyszna kolacja w hotelu. Jest to miejsce które odwiedzimy na pewno nie raz!

Dzień 4: 13 sierpnia (wtorek) Orsza – Smolany – Witebsk – Nikołajewo – Liepiel (260 km)

https://goo.gl/maps/SSvHk7FnE1eAcnRq9

Plan dnia

  • Smolany – Grób Tomasza Zana przyjaciela Adama Mickiewicza 
  • Witebsk Katedra 
  • Grób-Pomnik w Nikołajewie, dawniejszym Taklinowie z pomordowanymi kilkoma tysiącami więźniów 25 czerwca 1941 r., w większości Polaków, pędzonych na Wschód w ewakuacji więzienia w Berezweczu (obecnie dzielnicy Głębokiego),  przed zajęciem przez wojska hitlerowskie. Wyświęcenie tego Pomnika przed laty Ksiądz celebrował wspólnie z kapelanem Rodzin Katyńskich, księdzem Zdzisławem Peszkowskim.        
  • Lepiel Kościół
  • Nocleg w hotelu nad wodą.

Dziś bardzo ‚mokry dzień’. Prawie całą drogę padało!
Pierwszym przystankiem – Smolany – Grób Tomasza Zana przyjaciela Adama Mickiewicza.
Zostaliśmy bardzo gorąco przyjęci przez ks Walerego w Katedrze w Witebsku. Pyszny obiad, a to dopiero początek!
Odwiedzamy Grób-Pomnik w Nikołajewie, dawniejszym Taklinowie, z pomordowanymi kilkoma tysiącami więźniów 25 czerwca 1941 r., w większości Polaków, pędzonych na Wschód w ewakuacji więzienia w Berezweczu (obecnie dzielnicy Głębokiego), przed zajęciem przez wojska hitlerowskie. Wyświęcenie tego Pomnika przed laty Ksiądz celebrował wspólnie z kapelanem Rodzin Katyńskich, księdzem Zdzisławem Peszkowskim.
Zostaliśmy przyjęci przez lokalnych mieszkańców boczkiem, plackami z mięsem, lemoniada i przekąskami. Uprzejmość Polaków i Białorusinów jest niespotykana!
Po drodze msza, którą poprowadził dla nas ks Walery, następnie jedziemy wspólnie do parafii w m. Lepiel – gdzie bardzo serdecznie przyjął nas ks Włodzimierz (motocyklista!!!) . Wraz ze swoją kompanią jedziemy do hotelu nad wodą, gdzie urzędujemy do teraz. Dużo rozmów, dużo zrozumienia i wiele życzliwości. Bardzo dziękujemy Gospodarzom!

Dzień 5: 14 sierpnia (środa) Lepiel – Uszacze – Kamienny Wóz (strażnica) – Głębokie – Miory (240 km)

https://goo.gl/maps/h3Ap1ipLNJCUGFh47

Plan dnia

  • Strażnica KAMIENNY WÓZ , gdzie służył i prowadził samotnie śmiertelny bój 17 września 1939 r. ostatni jej dowódca, plut. Stefan Pałczyński powstrzymując wkraczanie oddziałów Armii Czerwonej. Poniżej film z opowieści Władysława Krawczuka na temat naszego Bohatera.
  • Miasto Głębokie,  kościół Św. Trójcy   
  • Głębokie  Cmentarz Kopciówka z kwaterą żołnierzy polskich z 1920 r. i grobu plut.  S. Pałczyńskiego, którego doczesne szczątki spoczęły tu 17 września 2011 r .   Z innych miejsc ewent. Berezwecze z wciąż czynnym więzieniem oraz cmentarz w lesie BOREK z masowymi grobami ofiar mordów
    hitlerowskich i sowieckich.
  • Jazno  cmentarz żołnierzy z 1920r   
  • Dzisna   kościół 
  • Miory   kościół    
  • Nocleg u zaprzyjaźnionych rodzin w Miorach

Dziś ważny dzień dla Rajdu. Strażnica Kamienny Wóz, gdzie służył i prowadził samotnie śmiertelny bój 17 września 1939 r. ostatni jej dowódca, plut. Stefan Pałczyński powstrzymując wkraczanie oddziałów Armii Czerwonej. Oddajemy cześć oraz wysłuchujemy opowieści Pana Władysława Krawczuka, prezes Brasławian. Zachęcam do obejrzenia relacji z opowieści (w kolejnym poście).
Ze względu na czas i pogodę jedziemy prosto do Miorów gdzie bierzemy udział we mszy oraz bardzo ciepło jesteśmy przyjęci przez Rodziny! Bardzo serdecznie dziękujemy za nocleg!

Komandorem Rajdu od tego dnia jest Ryszard – nasz przyjaciel z Sydney.

Dzień 6: 15 sierpnia (czwartek)  Miory – Draguny – Brasław  (95 km)

https://goo.gl/maps/F4y8Nv8FDj8d1JLd6

Plan dnia

  • Miory – muzeum
  • Draguny groby
  • Brasław kościół 

Rano ruszamy z Miorów polna droga do małego cmentarza pochówku Legionistów z wojny polsko-bolszewickiej poległych w 1919 roku (Draguny). Miejsce w polu ogrodzone płotem w kształcie czworoboku na którego rogach są umieszczone złote Polskie Orly a jakże w koronie.W środku pomnik postawiony przez Żołnierzy Strażnicy Czurylowo w 1931 roku.Tutaj jak zwykle szarfa biało-czerwona z napisem Polskim Bohaterom Motocykliści Wschód- Zachód , znicze, modlitwa oraz Mazurek Dąbrowskiego. Następnie lasem do miejsca wzniesienia Kolumny dla uczczenia Konstytucji 3 Maja (których jest wiele na Kresach). Kolumna 9 metrów wysoka została zbudowana przez lokalnego ziemianina Pana Jana Łopacinskiego w roku 1791. Stąd z powrotem do Miorów gdzie w szkole odwiedzamy muzeum założone przez lokalnego entuzjastę historii i militariów (w nim wiele Polonikow). Wczesnym popołudniem dojeżdzamy do Brasławia pod Kościół. W kościele tablica „Pamięci Polaków którzy Ziemi Brasławskiej oraz Rzeczypospolitej poświęcili swą prace, walkę i życie ” ufundowana przez Rodaków w 2009. Wita nas Pan Władyslaw oraz Pani Teresa Szakiel w Domu Polskim w Brasławiu obiadem i występem artystów. Dziękujemy serdecznie. Wieczorem jak w każdym miejscu Msza Św. w Brasławskim Kościele. Nam przyszło spać kilka km od miasta w agroturystycznym ośrodku.

Dzień 7: 16 sierpnia (piatek)  Brasław – Bogdanowo – Nowogródek (325 km)

https://maps.app.goo.gl/Ds77KD4oUSLa8ray6

Plan dnia

Kolejny słoneczny dzień. Droga jak co dzień po prawej stronie. Dla kierowcy z Australii wymaga to więcej uwagi. W kolumnie jedzie się zupełnie dobrze. Brakuje Rafała, Radka i Sebastiana. Dajemy jakoś radę . Drogi pomiędzy miastami nienajgorsze, chociaż nierzadko dojeżdzamy droga bita/ piaszczysta nie łatwa dla mojego motocykla HD Road King. Niezłe doświadczenie.W Bogdanowie czeka na nas Pani Helena prowadząca Dom Rodzinny. Opiekuje się kilkorgiem dzieci . Wspieramy gospodynie i jej dzieci nie tylko duchowo podczas obiadu w altance na ogrodzie. Życie i Opatrzność powołała Panią Helena do szczególnych zadań , gdzie pórownujac niektóre z naszych kłopotów zaliczyć można do maluczkich, nieprawdaż. Chwała Pani Helenie za to co robi. Będziemy o niej pamiętać. Wizytujemy również mały kościół w Bogdanowie Żegnany się ze wszystkimi z łezka w oku i (po zawołanie Rafała „na koń” ) ruszamy do Nowogródka. Miejsce mamy umówione u Sióstr Nazaretanek. Po obiedzie spacer po mieście.

Dzień 8: 17 sierpnia (sobota)  Nowogródek – Stare Wasiliszki – Sokółka (200 KM)

https://goo.gl/maps/GzXee8BNSxtKsPHJ9

Plan dnia

Kolejny dzień zaczyna się Msza Św w Kościele Farnym na wzgórzu , miejscu chrztu Adama Mickiewicza. Na wmurowanej tablicy pisze „W murach tego Kościoła został ochrzczony dnia 12 lutego 1799 roku Adam Mickiewicz „. Inna tablica mówi „Pamięci tych co Ojczyźnie i Ziemi Nowogrodzkiej oddali życie w 1920 r. w walce o prawdziwą wolność Polski i Ludzkości. Cześć Bohaterom w dziesiata rocznicę odparcia najazdu bolszewickiego. 1920-1930  „Podobnych tablic o Patriotach z Nowogródka co niemiara. Poczet Sztandarowy jak zwykle na miejscu. Następnie śniadanie i odwiedziny Muzeum naszego Wieszcza. Aż trudno wyobrazić sobie ze jest to poza obecnymi granicami Kraju. Wszystko takie Polskie, wszystkie pamiątki ma się rozumieć w języku Polskim. Tuż poza miastem odwiedzamy miejsce mordu 11 Sióstr Nazaretanek dokonane przez Niemcow 1 lipca 1943 roku. Kolejna chwila zadumy pod krzyżem których wiele na Kresach. W drodze do Sokółki cześć z nas odwiedza Stare Wasiliszki, miejsce urodzin Czesława Niemena- Wydrzyckiego, cześć w której ja się znajduje udaje się do Grodna, którego nie było w planie. Kolejne kresowe miasto emanujące polskością. Chociaż jakie to Kresy, to tuż za obecna granica, tak jak Brześć i Lwów, niegdyś miasta Rzeczypospolitej Obojga Narodów leżące w centrum Kraju.Przeprawa przez granice bez kłopotów choć bardzo długie kolejki samochodów w szczególności ciężarówek wydają się nie z tej ziemi.Wjazd do Polski i kilka kilometrów do Sokółki to  jakby inny świat. Porównałbym to uczucie do ładowania w Sydney i poczucia się jak w domu gdzie służba graniczna i celnicy witający nas wracających z urlopów kierują nas prosto do wyjścia bez zbędnych formalności. W Sokółce czeka na nas Andrzej, przyjaciel Rafała. Atmosfera, hotel,kolacja pierwsza klasa. Dziękujemy Andrzejowi oraz zespołowi. Kolacje nasza zaszczyca Poseł na Sejm RP tej ziemi Pan Mieczyslaw Baszko.

Dzień 9

Rano Msza Św w Kościele Św. Antoniego Padewskiego ze Sztandarem Motocyklowego Stowarzyszenia Wschód-Zachód.Ludzi pełen kościół , ponad 1000. Po Mszy gromadzimy się pod Pomnikiem Katyńskim i Sybiraków. Pamiętnym jest napis ” A myśmy szli i szli dziesiątkowani, przez tajgę, stepy, plątaninę dróg, a myśmy szli i szli niepokonani… M. Jonkajtys ” . Tablica ufundowana przez firmę Metal Fach. Poseł M. Baszko jest z nami. Po chwili pożegnania na parkingu ruszamy w swoje strony do domów.

… i kilka słów od naszego przyjaciela Ryszarda z Sydney

[… ruszamy do domów] Gdzie jest mój dom, tutaj gdzie się urodziłem i przeżyłem wiele lat czy 16 000 km dalej gdzie czeka Rodzina. Myślę ze czuje się w obu miejscach u siebie. Droga z Sokólki do Warszawy busem z Markiem ( motor załadowany z tylu ) daje nam szanse rozmowy i poznania się bliżej. Dziękuje Marek. Dziękujemy Ci również za wsparcie podczas całego Rajdu.

W Warszawie odebrał mnie mój przyjaciel Danek, który po kilku dniach odstawił mnie na lotnisko. Już był czas powrotu do domu, do Rodziny do pracy. Miałem równiez mozliwość zobaczenia się z Rodzina w Krakowie.
Nie mówię do widzenia a raczej do zobaczenia Drodzy Przyjaciele ze Stowarzyszenia Motocyklowego Wschód-Zachód Pomocy Polakom za Granica. Będę jeździł dumnie również w Waszej a może już naszej kamizelce motocyklowej.
Myślę ze wspólnie wykonaliśmy prace jak trzeba, Panie Komandorze Rafale, podczas Twojej nieobecności. Dziękujemy Tobie za Rajd oraz składamy jeszcze raz wyrazy współczucia Całej Rodzinie z powodu śmierci Mamy.
I na zakończenie. Dlaczego pojechałem/ pojechaliśmy na Kresy odwiedzić Polaków oraz Groby Legionistów ? Otóż dlatego ze Oni walczyli, często oddawali życie a my mamy obowiązek o Nich pamiętać, opowiadać, przekazywać dalej. Bo wartości dla których często ginęli są budulcem , najlepszym spoiwem naszej Narodowej Wspólnoty, siły Naszego Państwa i przyszłości następnych pokoleń  (tak komentował film Legiony reżyser M. Pawlicki).
Prawda ze wpisuje się to w motto Stowarzyszenia oraz temat naszego Rajdu.  ” Bóg , Honor, Ojczyzna, Praca „.

Pozdrawiam serdecznie z Antypodów
Wasz Ryszard . Sydney.

zakończenie sezonu motocyklowego 2019 – RAJD im. POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH

Zapraszam na ostatnie nasze tegoroczne wydarzenie motocyklowe w dniach 11 do 13 października.
Po raz kolejny chcemy podążać szlakami zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego, jakże ważnego w powstawaniu ll Rzeczypospolitej.

Spotkamy się w hotelu, restauracji Leśna w Karpicku nad malowniczym jeziorem wolsztyńskim.
http://hotel-lesna.wolsztyn.biz/

PROGRAM

11.10 – piątek
18 – zakwaterowanie w hotelu
19 – integracyjna kolacja

13.10 – sobota
8 – śniadanie
9 – wyjazd na trasę rajdu do miejsc bitew i grobów Powstańców Wielkopolskich
9.10 do 9.30 – cmentarz Wolsztyn
9.50 do 10.10 – cmentarz Wielichowo
10.30 do 10.50 – cmentarz Grodzisk Wlkp
11.40 do 12.10 – cmentarz Pniewy
12.45 do 14.15 Lusowo grób generała Dowbor Muśnickiego i Muzeum Powstania Wielkopolskiego, obiad, np. Grochówka z wkładką
https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/1898848,Jozef-DowborMusnicki-%e2%80%93-dowodca-Powstania-Wielkopolskiego
14.40 do 15.30 wzgórze św. Wojciecha – grób. Stanisława Taczaka
https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/1386500,Stanislaw-Taczak-pierwszy-dowodca-Powstania-Wielkopolskiego
16.15 do 16.35 cmentarz Buk
16.45 do 17.00 cmentarz Opalenica
17.30 – Msza święta w Grodzisku z wystawieniem naszego Sztandaru
19 – powrót do hotelu
19.30 – kolacja i biesiada wieczorna z rozmowami o przyszłorocznych planach rajdowych.

14.10 – niedziela
8 – śniadanie
9 – spacer nad jeziorem
10 – kawa
11 – wyjazd do domów

Koszt uczestnictwa wynosi 240 zł na osobę i obejmuje:
– dwa noclegi (pokoje 2 osobowe)
– dwa śniadania
– sobotnią kolację biesiadną z dodatkowym wiejskim stołem